W dniach 10-16 marca 2024 r. grupa uczniów z klas drugich miała okazję uczestniczyć w wymianie z Liceo Statale G. Fracastoro we Włoszech, a dokładniej w Weronie, zrealizowanej dzięki programowi Erasmus +. Po długim oczekiwaniu na spotkanie z Włochami wreszcie doczekaliśmy się!

 

 

Gdy przyjechaliśmy na miejsce, zostaliśmy ciepło powitani przez swoje “host rodziny”, z którymi spędziliśmy wieczór, by się bliżej poznać. W poniedziałek mieliśmy okazję zobaczyć szkołę naszych gospodarzy oraz zapoznać się z systemem nauczania. Włoski system nauki jest inny od polskiego, przyjemną odmianą były mniej liczne klasy i szeroka skala ocen - od 0 do 10. Uczniowie uczą się w tamtejszym liceum 5 lat, a ich szkoła jest nakierunkowana na konkretne przedmioty, nie ma więc tak ogólnego charakteru, jak nasza. Z powodu panującego tam klimatu i gorącej czerwcowej pogody ich wakacje trwają trzy miesiące. Grupa miała również okazję poznać życie codzienne swoich hostów ich rutynę, zupełnie inną niż nasza codzienna. Przez tydzień życia dzięki trybowi włoskiemu uczniowie mieli okazję uczestniczyć w kilku zajęciach swoich hostów takich jak np. religia, w której zamiast uczyć się o chrześcijaństwie, dyskutują na temat bieżących tematów, polityki i życia codziennego. Wspólne lekcje wykorzystaliśmy na poszerzenie wiedzy na temat różnorodności kultur: nasi gospodarze poznali polskie miejsca, zwyczaje, a my poszerzyliśmy wiedzę o kulturze włoskiej, tradycyjnych daniach i obyczajach. Usprawnianie umiejętności z języka angielskiego było wartościowym doświadczeniem. Wzięliśmy udział w odbywających się raz w tygodniu zajęciach z native speakerem, które miały na celu poprawić wymowę, akcent i wzmocnić pewność siebie w rozmowach w języku angielskim. Interesującym doświadczeniem dla uczniów były zajęcia z języka włoskiego, kiedy oprócz słów nauczyliśmy się typowej dla Włochów gestykulacji wykorzystywanej na co dzień.
Po zajęciach w szkole wyruszyliśmy pod opieką nauczycieli na zwiedzanie Werony śladem dramatu Szekspira. Zobaczyliśmy między innymi Most Kamienny – Ponte Pietra, Teatr Rzymski, Piazza dei Signori - serce Werony, słynny balkon z Romea i Julii, Wieżę Torre dei Lamberti, Dom Romea czy Porta Borsari. W każdym z tych miejsc włoscy przyjaciele odgrywali najważniejsze sceny z utworu “Romeo i Julia” oraz przedstawiali tło historyczne tych miejsc. We wtorek mieliśmy okazję, niestety bez swoich hostów, pojechać do miasta zakochanych – Wenecji. Miasto jest pięknie otoczone laguną, wszyscy zachwycaliśmy się fauną i florą tego wspaniałego miejsca. Oblegane przez turystów za dnia, nad ranem i późnym popołudniem było zaś coraz bardziej puste, niestety przez wyludniające z mieszkańców powodzie. Odwiedziliśmy tam Teatr La Fenice, Plac Dożów, Bazylikę Św. Marka, Most Riatlo, Most Westchnień czy Canale Grande, po czym w dobrych nastrojach wróciliśmy do swoich rodzin. Kolejnego dnia po kilku lekcjach i spacerze spędziliśmy kilka godzin na raftingu po rzece Adige, dzięki któremu bardziej się zintegrowaliśmy. Pomogła praca w grupach oraz mały wyścig między grupami zorganizowany przez instruktorów. Podczas drogi rzeką mieliśmy okazję zobaczyć najważniejsze historyczne zabytki z zupełnie innej perspektywy oraz posłuchać wielu ciekawostek na temat tych miejsc i zrozumieć tak ważną więź mieszkańców miasta z rzeką. Słoneczny czwartek spędzony w Sirmione położonej przy jeziorze Garda pozwolił poznać wiele ciekawych miejsc, takich jak Groty Katullusa, ruiny bogatej rzymskiej willi nazwanej jednak grotami poety z Werony, który o nich napisał i tematycznego
muzeum. W czasie wolnym podziwialiśmy krajobraz miasta, a ostatnią atrakcją tego dnia był zamek rodziny Scaligerich zbudowany w XIII wieku. Codziennie po aktywnościach z nauczycielami spotykaliśmy się z włoskimi przyjaciółmi wieczorami, by lepiej się poznać oraz ujrzeć miasto o innej porze. W dzień kończący i podsumowujący wymianę, rozpoczęliśmy od zajęć lekcyjnych, po czym wyruszyliśmy do centrum miasta, by odwiedzić muzeum Castelvecchio, muzeum domu Julii z tragedii Szekspira “Romeo i Julia”, Arenę w Weronie i Łuk Gawiuszów. Na tym skończyliśmy zwiedzanie miastka kochanków ze znanego wszystkim dramatu. Wieczorem wszyscy uczestnicy, nauczyciele oraz rodziny hostów spotkali się w tradycyjnej włoskiej restauracji. Było to ostatnie spotkanie z nowymi przyjaciółmi. Gdy wszyscy posilili się pysznym włoskim jedzeniem, nauczyciele z Włoch w imieniu wszystkich podsumowali mobilność i podziękowali za nasze przybycie, a członkowie polskiej grupy podziękowali za rodzinne przyjęcie. Ostatnie trzy słowa wtrącił Olaf, podsumowując wszystko słowami “Forza Hellas Verona”. Dzięki tej mobilności wszyscy uczestnicy mieli okazję polepszyć swoje umiejętności mówienia w języku angielskim, jak i przełamać swoje bariery komunikacyjne.

Zofia Kowaczewić